Tak może być do połowy marca. Ma to związek z wymianą słupów oświetleniowych. Mieszkańcy są zaniepokojeni, bo w takich ciemnościach strach chodzić. Jak mówi rzecznik prezydenta Kalisza Katarzyna Ciupek - wymiana latarni ma związek z przebudową dwóch ulic:
Wymieniane słupy mają być sukcesywne przełączane, tak żeby zagwarantować oświetlenie tych ulic, natomiast takie zgłoszenie też do spółki wpłynęło (o tym, że nie świecą pozostałe latarnie) i będą przeprowadzane czynności, żeby sprawdzić czy oprócz przebudowy nie doszło do uszkodzenia. Jeżeli chodzi o samą wymianę słupów oświetleniowych to ma ona potrwać trzy tygodnie, wiec mieszkańcy powinni uzbroić się w cierpliwość.
Do wymiany są wszystkie słupy oświetleniowe na dwóch ulicach: Zamkowej i Śródmiejskiej. Latarnie mają nawiązywać stylistyką do zabytkowego charakteru miasta.