Leszno i Kalisz - okręg za duży?
Coraz częściej politycy i samorządowcy z leszczyńskiego mówią o konieczności podziału dużego Okręgu Wyborczego Kalisko-Leszczyńskiego, chcą wyborczego oderwania się Leszna od Kalisza.

Dwa lata temu powstał w budynku po dawnych Zakładach Graficznych przy ul. Wawrzyniaka. Cały teren został jednak sprzedany na licytacji. Teraz twórcy "Zakładu" zbierają pieniądze na portalu polakpotrafi.pl na przeprowadzkę i remont nowej siedziby.
Władzom Poznania zależy na "Zakładzie", dlatego urzędnicy wskazali kilka możliwych lokalizacji. - Udostępnimy je na preferencyjnych warunkach. Młodzi ludzie, którzy chcą się zajmować działalnością rzemieślniczą czy artystyczną, stworzyli przestrzeń, gdzie każdy może przyjść i działać. To są ludzie, którzy nie czekają, żeby ktoś im coś dał, tylko robią swoje - ocenia zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski.
W "Zakładzie" działają warsztaty: ślusarski, stolarski, krawiecki i studio fotograficzne. Odbywają się tam warsztaty m.in. tapicerskie i spawania. - Potrzeba co najmniej 100 tysięcy złotych na przeprowadzkę i remont nowej siedziby. Jeżeli akcja wypali, będziemy przenosić "Zakład", jeżeli nie - będziemy musieli go zamknąć - mówi Paweł Janowski z "Zakładu".
Jako nową siedzibę Zakład" bierze pod uwagę między innymi hale na Jeżycach po Wiepofamie oraz starą papiernię przy ul. Szyperskiej.
Kalina Olejniczak/mk/szym
Coraz częściej politycy i samorządowcy z leszczyńskiego mówią o konieczności podziału dużego Okręgu Wyborczego Kalisko-Leszczyńskiego, chcą wyborczego oderwania się Leszna od Kalisza.
Węglarze, czyli pasjonaci zanikającej profesji - wypalania drewna, zjechali do Gołuchowa.
Zakończył się remont stadionu żużlowego na poznańskim Golęcinie.