Woda od stycznia wzrośnie o nieco ponad 6 procent, a ścieki - różnie w zależności od usytuowania i wielkości gminy. - Najwięcej zapłacą mieszkańcy Mosiny i Puszczykowa, najmniej poznaniacy - mówi prezes Aquanetu Paweł Chudziński. (cała rozmowa poniżej)
Ujednolicenie opłat za ścieki w całej aglomeracji nie było możliwe ze względu na przepisy. To nie koniec podwyżek - następne - również o około 6 procent - będą w dwóch kolejnych latach. To pozwoli na kontynuowanie wielu inwestycji, najbliższe to kanalizacja na Szczepankowie i w Kiekrzu.