Jubileuszowe świętowanie zbiegło się z pogrzebem papieża Franciszka i oczekiwaniem na nowego papieża.
Powierzamy papieża Franciszka, ucznia i misjonarza, wstawiennictwu św. Wojciecha – ucznia i misjonarza. Gromadzimy się dziś w Gnieźnie, aby uczcić ważne wydarzenia sprzed tysiąca lat. Bez tamtej korony nie byłoby Polski, ale też Korony nie byłoby bez samodzielnej metropolii kościelnej ze stolicą w Gnieźnie
– mówił metropolita warszawski, abp Adrian Galbas.
Po nieszporach relikwie św. Wojciecha w srebrnej trumnie zostały przeniesione w procesji przez gnieźnieńską starówkę do kościoła św. Michała, gdzie odbędzie się całonocne czuwanie.
W niedzielny poranek, w drugiej procesji, relikwie wrócą do katedry, gdzie odprawiona zostanie suma odpustowa, której będzie przewodniczyć papieski wysłannik, kard. Kazimierz Nycz. Hierarcha odczyta m.in. przesłanie, które jeszcze przed śmiercią wystosował do uczestników gnieźnieńskich uroczystości papież Franciszek.