Było to możliwe dzięki ofiarności wielu osób, które nie tylko kibicowały dziewczynce, ale złożyły się na lek za ponad 8 mln złotych.
Dziewczynka cierpi na SMA czyli rdzeniowy zanik mięśni.
Nastał dzień, w którym życie Jagódki rozpoczęło się od początku. Przyszedł moment, na który czekaliśmy przez długie miesiące
- napisała mama dziewczynki w mediach społecznościowych.
Przed kilkoma miesiącami udało się zakończyć zbiórkę pieniędzy i to pozwoliło na rozpoczęcie terapii, która powoduje zmianę kodu genetycznego, co w konsekwencji sprawia, że organizm zaczyna produkować białko potrzebne mięśniom.