Parlamentarzysta spotkał się w Pile z dziennikarzami, by podsumować kampanię wyborczą. Stwierdził, że była ona bardzo brutalna, ale jego komitet starał się promować swój program i nie reagować na różne polityczne zaczepki.
Polityk zapytany o to, jaki pomysł na media publiczna ma Trzecia Droga, gdyby współrządziła Polską, powiedział, że zarówno publiczna telewizja, jak i radio są potrzebne obywatelom, choć wymagają zmian.
„Nie widzę też problemu, by finansować je z budżetu państwa” – mówił Paszyk.
Nie wiem, czy abonament będzie jedynym możliwym źródłem utrzymania mediów. Czy po prostu nie zastąpić go, sensowną celową dotacją. W wielu krajach, gdzie media publiczne doczekały się istotnej renomy, jest finansowanie z budżetu państwa. Ja uważam jednak, że potrzeba też pewnego katalogu standardów mediów publicznych, obiektywizmu, który powinien zostać przyjęty i który trzeba szanować bez względu na to, która partia będzie przy władzy. Bo tak jak powiedział, publiczne media powinny służyć wszystkim
- mówił Paszyk.
Parlamentarzysta dodał, że liczy na bardzo dobry wynik Trzeciej Drogi w niedzielnych wyborach. W samym okręgu pilskim koalicja chciałaby zdobyć dwa mandaty.