"Brak uprawnień ma wielkie znaczenie" – tłumaczy były Specjalista Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Poznaniu i członek Automobil Klubu Wielkopolski, Maciej Bednik.
Ubezpieczyciel ma pełne prawo odmowy wypłaty odszkodowania, dlatego, że kierujący pojazdem nie spełnił podstawowego wymogu posiadania uprawnień. To jest podobna sytuacja, jak gdybyśmy kierowali pojazdem w stanie nietrzeźwości. Będąc sprawcą takiego zdarzenia, ale też będąc poszkodowanym w zdarzeniu nie ma co liczyć na jakiekolwiek odszkodowanie ze strony ubezpieczyciela
- wyjaśnia Maciej Bednik.
Jak podkreśla Maciej Bednik, sprawcy kolizji i wypadków, którzy nie posiadają prawa jazdy, często nie zgadzają się z takim postępowaniem ubezpieczycieli. Chętniej już przyjmują mandaty – to nawet 500 złotych. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym lub trwałym kalectwem mogą zapłacić z kolei kilkaset tysięcy odszkodowania.