NA ANTENIE: Popołudnie z Radiem Poznań
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

"Kijów krwawi - Paryż się bawi" - protestowali przed sklepem francuskiej sieci

Publikacja: 09.04.2022 g.16:58  Aktualizacja: 10.04.2022 g.09:18 Magdalena Konieczna
Poznań
Presja ma sens - mówią organizatorzy dzisiejszego protestu w podpoznańskim Swarzędzu. Około 20 osób z plakatami i ukraińskimi flagami zebrało się pod sklepem Leroy Merlin.
protest przed Leroy Merlin - Magdalena Konieczna  - Radio Poznań
Fot. Magdalena Konieczna (Radio Poznań)

Ten koncern - mimo rosyjskiego ataku na Ukrainę - nie wycofał się z Rosji. Takie protesty od czterech tygodni trwają w całej Polsce.

Zamiast zamknąć sklepy w Rosji, Leroy Merlin wycofał się z Ukrainy. Leroy Merlin nie wycofując się z Rosji mówi "okey", nie przeszkadza nam wojna, nie przeszkadza nam, że bombardujecie Ukrainę. Mało tego, nie dosyć, że się nie wycofują, to zapowiedzieli jeszcze zwiększenie swojej działalności, rozwinięcie swojej działalności, przejęcie rynku np. po innych. Nie możemy się na to godzić, musimy próbować. Nie mamy innej możliwości jako konsumenci. Nie jest to protest przeciwko pracownikom. Chcemy przestrzec, doinformować, bo ludzie nie wiedzą. Miałam panią, która zainteresowała się akcją i mówi, że już zrobiła zakupy, że jest za późno. Nie miała w ogóle świadomości, że Francuzi cały czas są tam na rynku, nie robią tego bojkotu

- mówią protestujący.

Dziś takie demonstracje odbyły się w kilkunastu miejscach w całej Polsce. W podpoznańskim Swarzędzu do protestujących dołączyli Ukraińcy, którzy mieszkają w Polsce, ale też rodziny, które w ostatnich dniach przyjęły uchodźców z Ukrainy. Klienci sklepu w większość nie zwracali uwagi na protest. Część brała ulotki dotyczące bojkotu produktów francuskiej sieci budowlanej. Nikt z zakupów jednak nie zrezygnował.

https://radiopoznan.fm/n/ZI1hqO
KOMENTARZE 0