Politycy przypomnieli postulaty Rafała Trzaskowskiego i apelowali, by nie oddawać głosu na Karola Nawrockiego. Krzysztof Kwiatkowski odniósł się m.in. do kontaktów kandydata wspieranego przez PiS z Patrykiem Masiakiem, znanym jako "Wielki Bu". Były przestępca domagał się, by polityk nie wypowiadał się publicznie na jego temat. We wtorek sąd oddalił jego pozew.
Próbowano nam zamknąć usta w tej kampanii wyborczej, ale my nadal będziemy przypominać, że powinniśmy mówić nie tylko o "Wielkim Bu". Innym znajomym Karola Nawrockiego jest "Śledziu", czyli Grzegorz Horodko. To były gangser, który łącznie spędził w zakładach karnych kilkanaście lat
- mówił Krzysztof Kwiatkowski.
Wizyta polityków spotkała się ze sceptycznym przyjęciem ze strony kupujących i handlujących. Część osób chętnie przyjmowała ulotki i przypinki, inni natomiast trąbili, próbując zagłuszyć spotkanie i przekonywali, że lokalny rynek to nie najlepsze miejsce na prowadzenie agitacji.
Ludzie przychodzą na zakupy, a nie oglądać polityków. Już wystarczy, że w telewizji jest ich za dużo.- Dostałam ulotkę, ale teraz to już każdy jest przekonany. Czy takie coś pomoże, to ja wątpię
- usłyszeliśmy.
Spotkanie w Rokietnicy trwało niespełna 30 minut. W czwartek politycy odwiedzą jeszcze Tarnowo Podgórne, a później będą prowadzić kampanię w Poznaniu – w rejonie dworca głównego oraz na Rynku Łazarskim.
Pierwsza tura głosowania odbędzie się 18 maja. W ostatnich wyborach prezydenckich na terenie powiatu poznańskiego Rafał Trzaskowski uzyskał 43 procent głosów, natomiast Andrzeja Dudę poparło 26 procent wyborców.