W Poznaniu trwa walka o czteroletnie zarządzanie ponad milionem metrów kwadratowych miejskich lokali i zieleni. Teraz decyzja zależy od Krajowej Izby Odwoławczej.
Pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej nie chcą zdradzać, które punkty oferty ich konkurenta dały im podstawę do złożenia dokumentów, ale wszystko powinno się wyjaśnić już w przyszłym tygodniu. - Mamy nadzieję, że w każdej chwili dostaniemy informację o terminie rozprawy, a na takiej rozprawie muszą się pojawić wszystkie zainteresowane strony - Maria Wellenger, rzecznik prasowy MPGM-u.
Na początku lipca okaże się więc kto dostanie prawie 25 milionów złotych z miejskiej kasy.