"To nieprawdziwe, wyrwane z kontekstu informacje. Nasza sytuacja jest stabilna i na pewno nie będziemy podnosić opłaty śmieciowej" - mówi dyrektor biura Przemysław Gonera.
Związek ubiegły rok zakończył 20-milionową stratą. Zarząd GOAP-u podkreśla jednak, że to nie dziura w budżecie, ale strata bilansowa - dodaje dyrektor Gonera. GOAP cały czas pracuje nad ograniczeniem straty - poprawia się ściągalność opłat, która teraz wynosi 87 procent, zmniejszane są koszty działalności związku. Trwa też weryfikacja podatników, którzy do tej pory nie złożyli deklaracji śmieciowych.