To jeden z najdłużej działających jarmarków w Polsce. Można go było odwiedzać ponad 50 dni.
Organizatorka Anna Dorna szacuje, że jarmark odwiedziło około 20 procent gości więcej niż rok wcześniej. Większy ruch zaczął się zwłaszcza w momencie, kiedy po remontach do centrum Poznania wróciły tramwaje.
Dużo ludzi było w okresie między świętami i Nowym Rokiem. Odwiedzali nas turyści z całego świata
- dodaje organizatorka jarmarku.
Dziś na placu Wolności zaplanowano karnawałowy spektakl dla dzieci. Rozpocznie się o godzinie 13. Czynne będą także karuzele i inne atrakcje. Stoiska z jedzeniem mają działać do niedzielnego wieczora.
W nocy z niedzieli na poniedziałek zacznie się demontaż, który może potrwać nawet trzy dni. Na razie nie będzie demontowane koło widokowe, z którego widać panoramę Poznania. Ma ono działać do 28 stycznia.