Został już odsunięty formalnie od zajęć szkolnych i posługi duszpasterskiej - powiedział nam proboszcz parafii w Trzemesznie ks. Piotr Kotowski.
Rodzic, który przywiózł ucznia do szkoły poinformował dyrekcję, że ksiądz katecheta prawdopodobnie jest pijany. Nie zdążył prowadzić lekcji, bo jedna z nauczycielek to zauważyła. Zajęła się klasą, a ksiądz poszedł do domu. Ja dowiedziałem się o tej sprawie od dyrekcji. Od rana tego księdza jeszcze nie widziałem. W tej chwili jest już odsunięty od zajęć szkolnych i pracy duszpasterskiej. Prawdopodobnie jest to problem choroby alkoholowej, bo inaczej nie potrafię sobie tego wytłumaczyć
- mówi proboszcz.
Według mieszkańców, ten sam ksiądz już wcześniej widziany był podczas posługi duszpasterskiej w stanie nietrzeźwości. Proboszcz zapewnił, że po rozmowie z arcybiskupem wikary zostanie skierowany na leczenie odwykowe.
Rzecznik kurii w Gnieźnie ks. Remigiusz Malewicz powiedział nam, że w najbliższym czasie abp Wojciech Polak będzie rozmawiał osobiście z wikarym na temat jego zachowania i wtedy podejmie decyzję co do dalszych kroków.