Do tej pory Dawid Podsiadło miał wystąpić w stolicy Wielkopolski 15 czerwca, ale po wyprzedaniu wszystkich biletów dziś organizatorzy ogłosili, że 16 czerwca odbędzie się kolejny koncert.
Scena na Enea Stadionie zostanie ustawiona na środku obiektu. Na jeden koncert będzie mogło wejść 50 tysięcy ludzi, czyli o osiem tysięcy więcej niż mieszczą trybuny.
Ostatni koncert w tym miejscu odbywał się w maju 2019 roku, kiedy w Poznaniu występował Andrea Bocelli. Na widowni zasiadło wtedy 26 tysięcy widzów. Najwięcej osób w historii stadionu przyszło na koncert Stinga, który zagrał na stadionie w 2010 roku podczas uroczystości otwarcia obiektu. Wtedy frekwencja wyniosła 30 tysięcy gości. Na poznańskim stadionie występowali także Alicia Keys czy Iron Maiden. Duży koncert odbył się także z okazji setnej rocznicy Powstania Wielkopolskiego. W 2018 roku na stadionie zaprezentowali się polscy artyści.
W ramach przyszłorocznej trasy Dawid Podsiadło zagra dwa koncerty również w Gdańsku i Chorzowie.