Dramatyczny apel kustosza Muzeum Archeologicznego w Poznaniu
"Nie stać nas na hulajnogi, komunikację miejską i wyjścia do teatru. Zarabiamy 2300 złotych na rękę".

Kierujący nim mieszkaniec woj. kujawsko - pomorskiego nie zatrzymał się do kontroli na drodze ekspresowej S5 w okolicach Leszna. Uciekał w kierunku Rawicza. O sytuacji zostali powiadomieni tamtejsi policjanci.
Do zatrzymania ciężarówki doszło w rejonie węzła Załęcze, przy zjeździe z drogi S5 w kierunku Rawicza. Rawiccy policjanci ustawili tam blokadę. Na drodze vovlvo stanęły radiowozy, z których wyszli policjanci, by zatrzymać uciekiniera. Wtedy kierowca ciężarówki rozepchnął policyjne samochody i je uszkodził. W końcu jednak udało się go zatrzymać.
Kierowca volvo był trzeźwy, policjanci nie wykluczają jednak, że był pod wpływem środków odurzających. Dzisiaj ma usłyszeć zarzuty.
"Nie stać nas na hulajnogi, komunikację miejską i wyjścia do teatru. Zarabiamy 2300 złotych na rękę".
Po ciepłym weekendzie poznaniacy zaczęli przynosić zebrane okazy do Wojewódzkiej Stacji Sanepidu.
„Przy Gorącym Stole” w Radiu Poznań.