Na wycieczkę do lasu

Związkowcy wręczyli to wyróżnienie Tomaszowi Malepszemu podczas uroczystej sesji Rady Miasta z okazji 25 rocznicy przemian demokratycznych w Polsce. Poseł Łukasz Borowiak mówi, że prezydent w tamtym okresie był po przeciwnej stronie. "Ruch solidarnościowy walczył o demokratyzację kraju, a prezydent w tamtym czasie reprezentował PZPR. Te uroczystości 25-lecia powinny być związane z innymi osobami" - dodaje.
Wiceprzewodniczący wielkopolskiej "Solidarności" Karol Pabisiak odpowiada, że poseł nie rozumie przesłania tej nagrody. Jak mówi - statuetka nie jest przeznaczona dla członków związku, ale dla ludzi wspierających jego działania, pracodawców, samorządowców, polityków, którzy rozumieją potrzebę funkcjonowania związku w zakładzie pracy. "Pan prezydent też jest pracodawcą, a moment wręczenia był, jak każdy inny" - dodaje wiceprzewodniczący wielkopolskiej "Solidarności". Statuetkę "Przyjaciela Solidarności" odebrało wczoraj jeszcze trzech pracodawców.