"Inwestorzy likwidują urządzenia zgodnie z nakazem" - przekazał nam zastępca dyrektora w Biurze Miejskiego Konserwatora Zabytków, Jacek Maleszka.
Dostaliśmy wniosek o przedłużenie terminu dla dwóch lokalizacji. Jako Biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków w związku z minięciem terminu będziemy weryfikować ich usunięcie w maju. W tej chwili wydaliśmy już 19 pozwoleń dla jednej ze spółek i jedno pozwolenie dla drugiej na montaż tego typu urządzeń w strefie ochrony konserwatorskiej
- mówi Jacek Maleszka.
Postawione bez zgody urządzenia nie mogą zostać zalegalizowane. Firmy dopiero po ich demontażu wnioskują o nowe pozwolenia. Docelowo większość automatów ma wrócić na swoje dawne miejsca. Przy wydawaniu decyzji konserwator ma jednak wpływ na ich rozmiar i barwy czy ewentualne dopasowanie zieleni dookoła.
Brak Paczkomatów jest widoczny przede wszystkim na Starym Mieście. Nie ma ich wcale na obszarze między Starym Rynkem a Cytadelą. Według szacunków InPostu, średnia odległość jaką muszą pokonać mieszkańcy do urządzenia wzrosła z 300 metrów do kilometra.
Konserwator nałożył na InPost i Allegro także kary finansowe na łącznie 150 tysięcy złotych. Obie firmy odwołały się do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.