- Ta praktyka dalej jest powszechna, ale chcemy temu zaradzić - tłumaczy Maciej Niemir, odpowiedzialny za projekt.
Mamy do czynienia z aplikacją, która poszukuje wszelkich informacji i źródeł dotyczących produktów, szeroko pojętych. Chodzi o to, żebyśmy wyszukali jak najwięcej informacji dotyczących tego, co jest z takimi produktami nie tak. Były badania, w których ewidentnie wskazywano na to, że czekolada może mieć więcej orzechów na terenie Niemiec, a na terenie Polski może mieć tych orzechów po prostu mniej
- dodaje Maciej Niemir.
"Zupełnie inaczej sprawa wygląda ze strony Wojewódzkiego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Poznaniu" - mówi dyrektor inspektoratu Maria Jaśkiewicz.
Muszę przyznać, że dotychczas nie zaobserwowaliśmy różnic między towarami jakie są na rynku zagranicznym a na rynku polskim
- zauważa Maria Jaśkiewicz.
Produktoskop na premierę będzie musiał jeszcze trochę poczekać. Oficjalna data wprowadzenia oprogramowania dla konsumentów nie jest znana. Obecnie instytut zajmuje się wprowadzaniem do bazy danych m.in. proszków do prania czy pieluch dla dzieci oraz testowaniem aplikacji w warunkach laboratoryjnych.