Zabytkowy, ale nowoczesny. Tak teraz wygląda dworzec w Zbąszyniu

– Głównym powodem likwidacji straży miejskiej jest jej nieefektywność – wyjaśnia burmistrz Krzysztof Jaworski. Trzcianka kilkukrotnie ogłaszała nabór na stanowisko komendanta straży miejskiej, jednak nie udało się znaleźć osoby, która – jak mówi burmistrz – „spełniłaby oczekiwania i postawiła straż miejską na nogi”.
Likwidacja Straży Miejskiej przyniesie budżetowi Trzcianki około 250 tys. zł oszczędności rocznie.
Będzie je można przeznaczyć na inne cele. Niemniej jednak część tych środków z pewnością trzeba będzie przeznaczyć na zadania związane z bezpieczeństwem i porządkiem publicznym, jak monitoring oraz rozwój sieci monitoringu, tak aby uniknąć negatywnych konsekwencji wynikających z likwidacji Straży Miejskiej
– dodaje burmistrz.
Dotychczasowe obowiązki strażników, m.in. kontrola tego, czym mieszkańcy palą w piecach, zostaną przejęte przez referat ochrony środowiska, natomiast pozostałe zadania przypadną trzcianeckiej policji.
Straż Miejska w Trzciance została powołana 33 lata temu, w 1992 roku. Jej historia zakończy się 30 września. Za likwidacją zagłosowało jedenastu radnych, czterech było przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu.