Radosław Śledziński z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. tłumaczy, że do uszkodzenia doszło podczas prób ruszenia z miejsca ciężkiego pociągu:
Wybuksowanie to jest takie uszkodzenie, które wynika najczęściej w momencie, gdy składy kolejowe dokonują gwałtownych hamowań, albo gdy ciężkie pociągi wykonują rozruch z miejsca. W tym przypadku doszło do takiego właśnie zdarzenia w Opalenicy
- mówi Radosław Śledziński.
Kolejarze wyjaśniają, że kręcące się koła lokomotywy, która nie może ruszyć z miejsca po prostu rozgrzewają i topią szynę, doprowadzając do jej deformacji. Tor zniszczyła ciężka spalinowa lokomotywa spalinowa TEM-2 produkowana do lat końca lat 80.
Jak zapewnia Radosław Śledziński, w związku z tym, że uszkodzenia dokonano na bocznym torze, awaria nie wpływa w żaden sposób na kursowanie pociągów. Szyny mają zostać naprawione w ciągu najbliższych dni.
Zdjęcia stopionych szyn: KLIKNIJ