Podczas spotkania na placu Konstytucji 3 Maja podkreślił, że jako prezydent zawetowałby każdą ustawę, która podwyższa podatki.
Słyszymy zapowiedź, że być może będą nowe podatki, nowe obciążenia. Bo na pewno rząd coś ukrywa, tę prawdę trzeba jednak odkryć. Dlatego potrzebujemy odważnego niezależnego prezydenta, który jasno będzie zadawał trudne pytania, i który zrobi dokładnie tak jak ja. Jeżeli takie pomysły się pojawią to postawię >>veto podatkowe<<
Rafał Trzaskowski zwrócił się też do wyborców Szymona Hołowni. Chwilę przed spotkaniem w Pile, miał z nim odbyć długą rozmowę. Zobowiązał się wtedy do realizacji części zaproponowanych przez Szymona Hołownię postulatów. To według Rafała Trzaskowskiego pokazuje, że są w Polsce kandydaci, którzy potrafią rozmawiać i patrzą w przyszłość zamiast zajmować się historią.
Ta rozmowa była bardzo ważna, ponieważ normalnie potrzebujemy takich rozmów w polityce o przyszłości i programie. A nie tak jak >>pisowski<< prezydent ciągle wspominać o tym co było.
Kandydat Koalicji Obywatelskiej ujawnił też część swoich postulatów, które zamierza zrealizować jeśli zostanie wybrany na prezydenta RP. Chce walczyć o większe środki unijne i znieść podatek dochodowy dla osób zarabiających pensję minimalną. Głosowanie w drugiej turze wyborów prezydenckich odbędzie się w niedzielę 12 lipca.
O, to zupełnie odwrotnie jak p. Komorowski.
Aha - czy p. Trzaskowski mógłby się wreszcie ogolić? Wyobrażacie go sobie Państwo w tym stanie na spotkaniu dyplomatycznym?