To mama i trójka dzieci w wieku przedszkolnym. Strażacy zgłoszenie otrzymali tuż po godzinie 8.00.
- O problemach rodziny ze Sworowa strażaków powiadomił dyspozytor medyczny leszczyńskiego szpitala - mówi oficer prasowy komendy straży pożarnej w Rawiczu.
Krzysztof Skrzypczak relacjonuje, że strażacy w pierwszej kolejności wywietrzyli mieszkania oraz ewakuowali na zewnątrz matkę i dzieci. Kobieta wcześnie straciła przytomność, potem ją odzyskała. Podkreśla, że ratownicy przeprowadzili badanie składu powietrza, jednak urządzenie niczego nie wykazało. Prawdopodobnie - tłumaczy rzecznik prasowy rawickich strażaków - był to efekt wcześniejszego wietrzenia mieszkania. Ogrzewane jest kaflowymi piecami, które mogły być źródłem tlenku węgla.
Mieszkanka Sworowa z dziećmi nadal przebywa w szpitalu. Zdaniem ratowników - ich życiu nic nie zagraża. Strażacy po przyjeździe na miejsce nie stwierdzili wysokiego stężenia tlenku, ale lekarz pogotowia po zbadaniu rodziny zadecydował o przewiezieniu wszystkich do szpitala w Rawiczu.
Jacek Marciniak/ada