Głosami radnych PO i klubu prezydenckiego odrzuciła wniosek przewodniczącego komisji Szymona Szynkowskiego z PIS-u. Chciał on zgłosić potencjalne niedopełnienie obowiązków przez urzędników nadzorujących remont. - Moje wnioski są jasne: bałagan, brak nadzoru przy tej inwestycji, jak i naruszenie prawa w postaci niezawarcia umowy dotacyjnej podczas przekazywania wielomilionowych dotacji z Urzędu Miasta Poznania do Centrum Kultury Zamek. Te inwestycja była prowadzona bez nadzoru - mówi Szynkowski.
- Przyjęty przez komisję protokół zakłada powiadomienie o sprawie Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych - mówi radny PO Tomasz Lipiński. - Wniosek o skierowanie sprawy do prokuratury wydaje się być za daleko idący. Nieprawidłowości, które tam miały miejsce nie są aż tak poważne by zaprzątać głowę prokuratorowi - dodaje.
Remont miał kosztować 7,7 mln złotych, ostatecznie okazało się, że trzeba wydać 63 miliony.