"Wciąż nie wiadomo, co było przyczyną zdarzenia" - mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu, st. sierż. Mariusz Majewski.
50-letni mężczyzna z powiatu nowotomyskiego wjechał pojazdem Peugeot Partner na przejazd kolejowy w miejscowości Sątopy, po czym został uderzony przez pociąg Intercity relacji Berlin-Warszawa Wschodnia. Mężczyzna poniósł smierć na miejscu. Podróżował sam. Rogatek tam w ogóle nie ma - po prawej i po lewej stronie stoją znaki STOP i pod spodem jest tabliczka "sygnalizacja uszkodzona"
- mówi Majewski.
Pociągiem podróżowało ponad 160 osób - nikomu nic się nie stało. W miejscu wypadku ruch samochodowy został już wznowiony - pociągi poruszają się nadal jednym torem.