Jak już informowaliśmy, wczoraj po posiedzeniu sztabu kryzysowego starosta poznański zamknął kąpielisko w Niepruszewie i Owocową Plażę w Zborowie.
Poprzedniej nocy (z soboty na niedzielę) to wędkarze zobaczyli śnięte ryby i zawiadomili Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego. Dziś starosta Jan Grabkowski znów spotkał się ze służbami i samorządowcami z Buku i Dopiewa. Od rana trwało też wyławianie martwych ryb.
Według szacunków strażaków z Buku, wyłowiono około 400 kilogramów śniętych ryb, a odłowiono 200 kilogramów żywych
- mówi starosta Jan Grabkowski.
Na bardziej szczegółowe badania próbek wody trzeba będzie poczekać. Na razie strażacy wraz z wędkarzami przy użyciu specjalnych pomp będą dotleniali jezioro.
Samorządowcy z gmin, na terenie których leży jezioro, nie wykluczają wprowadzenia stałego monitoringu akwenu i systematycznego pobierania próbek wody.