Słoniom upał nie straszny

Chodzi o to by płyta poznańskiego Rynku była wyłącznie dla pieszych i by nie musieli oni nerwowo oglądać się za siebie czy akurat coś nie nadjeżdża.
Czy uważają państwo ten pomysł Zarządu Dróg Miejskich za dobry? Czy być może to krok w kierunku wyciszania ruchu na terenie całego Starego Miasta w Poznaniu i ograniczenia ruchu samochodowego także na uliczkach przy Rynku? Czy wyciszanie pewnych rejonów miasta i zmuszanie do ruchu pieszego jest uzasadnione?
O tym jak ważny jest dla turysty spokój podczas zwiedzania, wielokrotnie mówił dyrektor biura Lokalnej Organizacji Turystycznej, Jan Mazurczak. Jego zdaniem nie ma nic gorszego niż wakacyjne zdjęcie zabytkowej kamienicy z nowoczesnym autem w tle.
Według radnego Wojciecha Kręglewskiego, przewodniczącego komisji polityki przestrzennej - nowy system pomoże uporządkować ruch na rynku w Poznaniu, o ile zasada zakazu wjazdu będzie surowo przestrzegana.
Czy uporządkowanie zakaz wjazdu samochodem na Stary Rynek, może być testem, który sprawdzi jak kierowcy przyjęliby ograniczenia idące nieco dalej? Np. zakaz ruchu i parkowania na uliczkach dojazdowych do Rynku? Zdaniem wiceprezydenta Mirosława Kruszyńskiego - to właśnie będzie teraz sprawdzane.
A co o pomyśle ZDM i władz miasta myślą Państwo? Czy to krok we właściwą stronę? Czy należałoby zamknąć dla samochodów nie tylko Stary Rynek, ale także okoliczne uliczki? A może pozwolić na swobodny wjazd? Zapraszamy do dyskusji na antenie (od godz. 12.20), a przez cały czas na naszej stronie internetowej.