W tej chwili mamy przede wszystkim wysyp zachorowań na grypę.
Przypuszczam, że tych zachorowań może być jeszcze więcej. Jest różnica między przeziębieniem, czyli zakażeniem grypopodobnym a grypą. Siła rażenia jest znacznie większa
- mówi szef epidemiologii poznańskiego Sanepidu Jarosław Gumienny.
Ogniska zachorowań pojawiają się także na oddziałach. Tak było już w grudniu w Szpitalu Wojewódzkim w Poznaniu.
Zalecamy, by stosować maseczki
- mówi pełniąca obowiązki dyrektora szpitala Violetta Magiera.
W tym szpitalu odwiedziny na poszczególnych oddziałach są w określonych godzinach, wizyta powinna trwać nie dłużej niż 20 minut i u jednego chorego może być tylko jeden odwiedzający.
Szpitale w Wielkopolsce wprowadzają rygorystyczne zasady odwiedzin
Podobną zasadę, że przy łóżku chorego może być tylko jedna osoba, wprowadził szpital w podpoznańskim Puszczykowie.
W Miejskim Szpitalu im. Strusia w Poznaniu jest obowiązek noszenia maseczek. Dotyczy to zarówno personelu, jak i pacjentów w przychodni oraz osób odwiedzających chorych.
Od poniedziałku o maseczkach będzie przypominało Wielkopolskie Centrum Onkologii w Poznaniu.
Przedstawiciele szpitali powtarzają, że do chorych w odwiedziny nie powinny przychodzić osoby z objawami infekcji.
Kolejne szpitale wprowadzają obostrzenia
Kilka dni temu z powodu grypy i zwiększonej zachorowalności na infekcje wirusowe Wojewódzki Szpital Wielospecjalistyczny w Lesznie ograniczył wizyty na oddziale pediatrycznym. Teraz ograniczenia wprowadził także szpital w Wolsztynie.
Placówka zdecydowała, że chorego mogą odwiedzić tylko dwie osoby a czas wizyt nie może przekroczyć 15-u minut. Lecznica zobowiązała też odwiedzających do zakładania maseczek ochronnych na oddziałach i dezynfekcji rąk przed i po wizycie. Władze szpitala proszą też osoby z objawami infekcji o powstrzymanie się od odwiedzin.
Podobne obostrzenia zaczęły obowiązywać w Rawiczu. Tamtejszy szpital prosi też by na wizyty nie przyprowadzać najmłodszych. Nakazy i zakazy obowiązują do odwołania.