Droga S11 na wysokości stacji Shella w Jaryszkach została zamknięta w kierunku Poznania. Od węzła Koninko obowiązuje objazd.
AKTUALIZACJA 13.30
Policjanci wiedzą już, jak doszło do śmiertelnego wypadku na trasie S11 z Kórnika do Poznania. 50-latka kierująca Nissanem Qashgai zderzyła się z motocyklistą, który zginął na miejscu.
Łukasz Paterski z poznańskiej policji mówi, że kobieta była trzeźwa.
Kierująca wykonując manewr skrętu w prawo, chcąc wjechać na stację benzynową, zignorowała znak B-2 (zakaz wjazdu) i doprowadziła do zderzenia z motocyklistą, który też nie zachował się rozsądnie, ponieważ dokonywał manewru wyprzedzania pasem wyłączonym z ruchu
- zaznacza Łukasz Paterski.
To kolejny wypadek, w którym zginął motocyklista. W środę do tragedii doszło w Poznaniu. Na ulicy Roboczej kierowca Opla Astra skręcając w lewo, nie ustąpił przejazdu motocykliście. 46-latek został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł.
Obydwa te przypadki dają nam wiele do myślenia. Apelujemy do wszystkich kierujących o zrezygnowanie z brawury i zwrócenie szczególnej ostrożności podczas przemieszczania się, aby wypadków było jak najmniej
- podkreśla Paterski.
W ubiegłym roku na polskich drogach zginęło 189 motocyklistów oraz 7 pasażerów. Najwięcej zabitych odnotowano w sierpniu i wrześniu.