Puszczykówko: rowerzyści rozżaleni

- Ja jestem dyrektorem tego teatru z woli zespołu. Jest to teatr autorski - tłumaczy Wójciak. - O konkursie na nowego dyrektora Teatru Ósmego Dnia nikt z nami dotąd nie rozmawiał. Teatr na pewno przetrwa - dodaje.
Ryszard Grobelny decyzję o odwołaniu Ewy Wójciak tłumaczy tym, że dyrektorka nie występowała do urzędu o delegacje i urlopy. Wójciak odpowiada, że przestała o nie występować po tym, jak urzędnicy dwa razy odmówili zgody na wyjazd. W oświadczeniu rzecznika prezydenta czytamy też, że Ryszard Grobelny podjął decyzję "po wyczerpaniu wszelkich możliwości porozumienia z dyrektor Ósemek".
Tymczasem Ewa Wójciak twierdzi, że wiele razy próbowała się spotkać z prezydentem. - Prezydent Grobelny nie udzielił mi audiencji, nie miał na to czasu - mówi Wójciak. Zapowiedziała, że poprosi o pomoc prawną Helsińską Fundację Praw Człowieka. Rozważa wytoczenie urzędowi procesu o mobbing, odwoła się od decyzji prezydenta. (cała rozmowa poniżej)