Kierujący volkswagenem golfem najprawdopodobniej stracił panowanie nad autem, zjechał na pole, a potem wpadł do przepływającej w okolicy rzeczki Kiełbaski. Dwie osoby podróżujące samochodem, wyszły z pojazdu o własnych siłach. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja w Turku.
Aleksandra Braciszewska-Benkahla