NA ANTENIE: RUNNING UP THAT HILL (RADIO EDIT)/KATE BUSH
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Wydreptały datki na budowę Domu Chłopaków

Publikacja: 03.09.2018 g.15:57  Aktualizacja: 03.09.2018 g.15:58 Danuta Synkiewicz
Kalisz
Dom Chłopaków w Broniszewicach koło Pleszewa - już otwarty.
dom chłopaków broniszewice otwarcie - Danuta Synkiewicz
/ Fot. Danuta Synkiewicz

Siostry dominikanki, które zasłynęły zabawnym filmem, w którym naśladują chód pingwina, wydreptały datki na budowę nowego domu dla 56 niepełnosprawnych intelektualnie chłopców. 

- To cud - mówiły Dominikanki i dodają, że ten cud jest dziełem wielu ludzi, którzy wsparli budowę.

- Jest w nas radość, wdzięczność dla ludzi, którzy zbudowali ten dom, do ludzi, którzy zaufali nam przekazując nie tylko symboliczną złotówkę, bo nieraz to było bardzo dużo tych złotówek. Za to wszystko dziękujemy - wyjaśniała siostra Eliza.

- Jesteśmy urzeczone tym, co widzimy. Ja znam ten stary dom sprzed wielu, wielu lat. Dzisiaj specjalnie przyjechałyśmy na otwarcie - powiedziała mieszkanka Ostrowa Wielkopolskiego.

- Siostry powiedziały, że to jest cud, w ciągu dwóch lat tyle zrobić, tyle zdziałać zaczynając od zera z pustą kasą - dodała inna.

Na otwarciu były tłumy ludzi. Dominikanki zaprosiły wszystkich darczyńców. Z ich nazwisk złożony jest napis w hallu przy wejściu "dziękujemy darczyńcom". Wszyscy mogli zwiedzić pokoje chłopaków i zobaczyć salę rehabilitacyjną. W domu mieszka 56 niepełnosprawnych chłopaków. Na ścianach są fototapety z ich ulubionymi bohaterami, czy motywami. Budowa domu trwała 22 miesiące.

---

Aresztanci z Ostrowa Wielkopolskiego pomagali w zagospodarowaniu terenu nowo otwartego Domu Chłopaków w Broniszewicach pod Pleszewem. Kilkunastu skazanych czyściło teren i budowało zagrodę dla zwierząt.

- Aresztanci własnoręcznie wyszyli także poduszki dla chłopaków. Kiedy dowiedzieliśmy się, że jeden niepełnosprawny chłopiec chce zostać rolnikiem, to skazani wyszyli mu na poduszce ciągnik z przyczepą. Od tego czasu, kiedy zobaczyłem ten rozległy teren i to, ile potrzeba tu rąk do pracy, to stwierdziłem, ze jako Służba Więzienna możemy być tutaj częściej. Przed dziewięć sobót przyjeżdżało tu 15-17 skazanych. Przepracowali około 2 tysięcy roboczogodzin. Także część tego zielonego terenu, a przede wszystkim tej pięknej zagrody dla zwierząt, to jest dzieło skazanych z Aresztu Śledczego w Ostrowie Wielkopolskim - mówił dyrektor Aresztu Śledczego w Ostrowie Wielkopolski kapitan Waldemar Zaremba.

W sobotę uroczyście otwarto Dom Chłopaków w Broniszewicach. Znajdują się w nim pokoje dla 56 podopiecznych. Siostry Dominikanki, które opiekują się niepełnosprawnymi intelektualnie i fizycznie chłopakami i mężczyznami zebrały 7 milionów złotych. Zaczynały od kwestowania w kościołach. Po umieszczonym w internecie filmie, na którym udają chód pingwina, ruszyła lawina pomocy. Darczyńcy wpłacali od kilku do nawet kilkuset tysięcy złotych. Budowa nowego domu była konieczna, bo stary XIX-wieczny pałac, nie spełniał wymogów sanitarnych i przeciwpożarowych.

https://radiopoznan.fm/n/NgbH2W
KOMENTARZE 0