Zdaniem związkowców brakuje rozmów o zmianach w przemyśle, między innymi o skutkach elektromobilności i automatyzacji produkcji. Delegaci apelują w tej sprawie do premiera Mateusza Morawickiego i wicepremiera Jarosław Gowina.
Nie jesteśmy jednak przeciwko zmianom - zaznacza przewodniczący Grzegorz Pietrzykowski z krajowej sekcji przemysłu motoryzacyjnego NSZZ Solidarność:
Nie chodzi o to, żeby protestować przeciwko zmianom technologicznym, bo te zmiany wychodzą tak naprawdę gospodarce i ludziom na dobre. Ale chodzi o to, żeby zastanowić się, w jaki sposób zaktywizować, przeznaczyć środki, żeby ludzi przekwalifikować, doszkolić, żeby tych miejsc pracy nie utracić.
Według działaczy obietnice rozmów z rządem padły już sześć lat temu i dotąd nie zostały zrealizowane. Sekcja przemysłu motoryzacyjnego NSZZ Solidarność zrzesza związkowców, między innymi, z dużych wielkopolskich zakładów: Volkswagen Poznań oraz Magna Automotive Poland.