Przed startem uczestnicy złożyli kwiaty na grobie dowódcy powstania - gen. Józefa Dowbora Muśnickiego, który jest pochowany na miejscowym cmentarzu. Inicjatorką biegu jest ultra maratonka z Lusowa - Jolanta Witczak.
W naszej gminie nie było wcześniej takiego długiego biegu i kiedyś sobie wymyśliłam, skoro mieszkam w miejscowości, w której mieszkał gen. Dowbór Muśnicki, żeby na swojej ziemi zrobić taki bieg. Zaczęło się od 101 rocznicy i 101 km. Dzisiaj jest 105. rocznica, więc biegamy 105 km. Znam trochę tych długodystansowych biegaczy, którzy przyjechali do mnie i myślę, że sporo osób przebiegnie ten dystans. Trasa jest błotnista, ale myślę, że damy radę. Powstańcy nie mieli łatwo, więc my też na łatwiznę nie idziemy i w ten sposób oddamy hołd powstańcom
- mówi Witczak.
Jeżeli ktoś nie był przygotowany do tak długiego biegu, to może pokonać dowolną ilość pętli, które mają po kilkanaście kilometrów. Natomiast najlepsi zawodnicy na 105 km spodziewani są na mecie w Lusowie nad ranem.