Czas na starcie ze "Scyzorykami"

Efektowne 4-0 z bardzo dużym udziałem młodzieży Kolejorza sprawiło, że łatwiej patrzeć na kolejne spotkania z większym optymizmem. Teraz należy podtrzymać ten trend i najpierw z przytupem zakończyć rundę zasadniczą ekstraklasy, a później pomknąć przez fazę finałową.

W tym momencie warto jednak zaznaczyć, że popadanie w nadmierny zachwyt po meczu z portowcami - nikomu z dobrze życzących Kolejorzowi na dobre nie wyjdzie. Można się bowiem spodziewać, że kazdy rywal z coraz większym respektem będzie podchodził do potyczek z drużyną trenera Dariusza Żurawia i jego asystentów Dariusza Skrzypczaka oraz Karola Bartkowiaka, ktorych zasługi podczas starcia z Pogonią są zauważalne. Poza tym młodzi piłkarze mają to do siebie, że ich forma czasami faluje i to dość mocno.

  Krok po kroku to chyba dobra dewiza i wypada zacząć tę udaną - oby - serię - w spotkaniu z futbolowym ''scyzorykami'' z Korony Kielce. Tym bardziej, ze po objęciu tego zespołu przez trenera Macieja Bartoszka odzyskuje on powoli swój dawny, własnie zadziorny charakter. Mądry szkoleniowiec czyni to we współpracy z doświadczonymi zawodnikami takimi jak Marcin Cebula czy świetnie znany w Poznaniu ''Ryba'', czyli Jacek Kiełb.

   Ponadto zobaczymy w Kielcach ile roszad w składzie może nastapić w drużynie Lecha. Podobno zwycięskiej ekipy się nie zmienia, ale też nie zapomnijmy, iż natężenie spotkania aż do końcowki lipca będzie tak ogromne, że umiejętne gospodarowanie siłami stanowi wyzwanie. Oczywiście chcemy balansu młodych i starszych przy zestawianiu wyjściowej jedenastki, bo wyraźnie takie stawianie sprawy służy Kolejorzowi. Oby takj było również w najbliższą niedzielę...

  Na antenie Radia Poznań i w internetowym przekazie na www.radiopoznan.fm już od godziny 17.05 proponujemy specjalne wydanie audycji ''W sportowym rytmie'', w której oprócz bieżących materiałów dźwiekowych z róznych wydarzeń od 18.00 zaprosimy na transmisję meczu 30.kolejki PKO BP Ekstraklasy Korony Kielce z Lechem Poznań z komentarzem naszego wysłannika Grzegorza Hałasika. Polecamy i zapraszamy.