W 2009 roku hegemonia krakowskiej Wisły w Ekstraklasie nie podlegała dyskusji. To właśnie wtedy po raz ostatni ktokolwiek zanotował na starcie takie liczby, ajkie notuje teraz Lech. Drodzy kibice, pamiętajcie tylko o jednym: nikt nigdy nie wygrał mistrzostwa w październiku. Choć, to prawda, wiele drużyn już w październiku mistrzostwo mogło przegrać.
Lech w Kielcach pokazał, że potrafi wygrywać mecze, w których mu nie idzie. Niemniej, po raz kolejny udowodnił też, że nie jest drużyną idealną. Podkreśla to niemal na każdym kroku Niels Frederiksen, który swoim skandynawskim dystansem stara się sprowadzić niektórych na ziemię. Demony z poprzedniego sezonu od czasu do czasu dają o sobie znać: a to ktoś nie upilnuje rozpędzonego skrzydłowego z drugiej ligi, a to ktoś inny nie pokryje w polu karnym Portugalczyka z Kielc. Materiału do analizy jest sporo. I na szczęście w tym sezonie widać, że ta analiza bywa produktywna.
Czy Lech ma słabszy momant? Dwa ostatnie występy mogą na to wskazywać. Z drugiej strony, w tym sezonie akurat przy Bułgarskiej Kolejorzowi nie zdarzyła się ani jedna wpadka. Można mieć wątpliwości czy beniaminek z Lublina będzie w stanie dotrzymać poznaniakom kroku. Nawet, jeśli jest uskrzydlony po bramce w ostatniej minucie, która w weekend dała mu trzy punkty.
Oby tym razem teza o tym, że im dłużej trwa seria - tym większe prawdopdoobieństwo że się skończy, w tym przypadku nie miała zastosowania.
W sobotę 5 października Radio Poznań jak zwykle będzie na posterunku. Zapraszamy na bezpośrednią relację ze spotkanie Lecha Poznań z Motorem Lublin. Startujemy tuż przed pierwszym gwizdkiem o 20:15. Polecamy w imieniu naszych komentatorów Dawida Cytrowskiego i Wojciecha Bernarda.