Ostatnie spotkania poznaniaków nie są efektowne. Lechici przegrali w Lidze Konferencji z zespołem z Gibraltaru, nie zdołali wygrać w Warszawie z Legią i męczyli się z czwartoligowym Gryfem Słupsk w Pucharze Polski.
Ostatnio częściej na boisku pojawia się zmiennik Mikaela Ishaka – Yanick Agnero, ale nie wykorzystuje sytuacji podbramkowych. Trener Niels Frederiksen jednak go broni.
Wydaje mi się, że ostatnio był w kilku podbramkowych sytuacjach, a na przykład w meczu z Legią wszedł na boisko dosyć późno. On jest nowym zawodnikiem, gra z nami od niedawna, więc musi się przystosować do naszej gry. Rozmawialiśmy już o tym wcześniej – nowi zawodnicy potrzebują trochę czasu, jedni więcej, drudzy mniej. Podobnie było na początku z Pablo Rodriguezem, który teraz spisuje się na boisku bardzo dobrze. Yanick też się poprawi i jestem tego pewny
– mówi Frederiksen.
Mecz piłkarzy Lecha z Motorem Lublin będzie kulminacją roku Teodora Anioły w Lechu Poznań. Początek spotkania na stadionie przy Bułgarskiej dziś o 14.45. Na naszej antenie transmisja.
Link do transmisji - KLIKNIJ