Prezes drużyny mistrza Polski Andrzej Kadziński nie ukrywał satysfakcji z podpisania nowego kontraktu z kolumbijskim obrońcą. "Cieszymy się, że Manuel Arboleda zostaje z nami i tym samym ucinamy wszystkie spekulacje dotyczące jego ewentualnego transferu" - powiedział szef Kolejorza.
Arboleda również cieszył się, że w kolejnych sezonach będzie reprezentował poznański klub. "Chciałbym podziękować władzom Lecha, a także wszystkim kibicom, którzy przez ten czas okazywali mi wiele sympatii" - podkreślił piłkarz, który przyznał, że miał propozycje gry w innych klubach. Nieoficjalnie obrońca Lecha będzie jednym z najlepiej zarabiającym piłkarzy grających w polskiej ekstraklasie. Ma zarabiać ok. 420 tysięcy euro na sezon.
Kolumbijczyk pytany czy jest zainteresowany grą w polskiej reprezentacji odparł: "Dla mnie byłby to honor grać dla Polski, ale nie zależy to ode mnie. Nie ukrywam, że w kwestii starania się o polski paszport liczyłbym na pomoc klubu" - przyznał. "Na naszą pomoc Manuel zawsze może liczyć" - zapewnił prezes Kolejorza.
31-letni Arboleda od 2006 roku gra w Polsce. Najpierw reprezentował barwy Zagłębia Lubin skąd w 2008 roku przeszedł do Lecha. W polskiej ekstraklasie rozegrał 112 spotkań, zdobył 12 bramek.