Nawałka w Lechu? Temat jest poważny

Nawałka bez pracy jest od lata, kiedy to pożegnał się z reprezentacją Polski po nieudanych mistrzostwach świata w Rosji. Przed ligowym sezonem był przymierzany do Legii Warszawa, a niedawno do Zagłębia Lubin. 

Według naszych informacji rozmowy z Lechem są poważne, ale były selekcjoner ma spore wymagania. Niekoniecznie finansowe, choć pensję miałby solidną, ale Lech płacił do niedawna Nenadowi Bjelicy 30 tys. euro miesięcznie, zatem zobowiązanie na tym poziomie jest dla klubu z ulicy Bułgarskiej do zaakceptowania. 

Do wynegocjowania jest też długość kontraktu, a według nieoficjalnych informacji, w grę wchodzi umowa do czerwca 2020 roku. Oczekiwania Adama Nawałki dotyczą sfery sportowo-organizacyjnej. W Lechu od niedawna jest dyrektor sportowy - Tomasz Rząsa, od wielu lat transfery opiniuje specjalny komitet, a tego były trener kadry nie chce zaakceptować. Za wszystko chce odpowiadać sam i sam chce dobrać sobie sztab szkoleniowy. 

Ponadto w reprezentacji Polski Nawałka przyzwyczaił się do bardzo wysokiego poziomu organizacyjnego, dotyczącego zgrupowań i transportu na mecze. M.in. nawet najkrótsze odległości między miastami, gdzie kadra grała, piłkarze pokonywali samolotem, np. z Poznania do Wrocławia. W Lechu poziom organizacyjny jest wysoki, ale nie aż tak. 

W normalnych warunkach szefowie Lecha wymagań Nawałki by nie zaakceptowali, ale po zwolnieniu Ivana Djurdjevica i wobec kryzysu sportowego są pod ścianą, zatem się zastanawiają. W drugiej połowie tygodnia ma dojść do kolejnych rozmów. 

Inni rozważani przez Lecha trenerzy, to Ukrainiec Roman Grygorczuk (ostatnio FK Astana) i odwieczny kandydat na szkoleniowca Kolejorza - Czesław Michniewicz, który prowadzi reprezentację Polski do lat 21 i walczy z nią o awans na mistrzostwa Europy. Gdyby jednak nasza młodzieżówka odpadła w listopadowych barażach z Portugalią, wtedy temat Michniewicza może stać się poważny zimą, jeżeli szefom klubu nie uda się znaleźć trenera do tego czasu. Tymczasowym szkoleniowcem Lecha jest Dariusz Żuraw, do tej pory pracujący w zespole trzecioligowych rezerw.