To prestiżowe zawody szermiercze, podczas których młode zawodniczki zbierają punkty rankingowe. W tym roku obsada jest wyjątkowo mocna, bowiem w hali na Morasku walczą m.in. Niemki, Francuzki i Węgierki - a to właśnie te nacje uważane są za najmocniejsze we florecie. Mówi współorganizator zawodów Andrzej Witkowski:
W zasadzie co roku udaje nam się zmobilizować do przyjazdu kolejne ekipy. Pomimo tego, że jest to Puchar Europy, to turniej ma formułę otwartą. Dlatego walczą tutaj także m.in. zawodniczki ze Stanów Zjednoczonych, Singapuru czy Kanady.
W sobotnich zmaganiach indywidualnych najlepsza z Polek Karolina Żurawska z Torunia zajęła trzecie miejsce, a najlepsza z poznanianek Antonina Lachman była 9. W niedzielę w hali przy ul. Zagajnikowej trwa turniej drużynowy.