Odkryli szczątki ojca hetmana Stefana Czarneckiego?

Bramkę już w trzeciej minucie strzelił Miłosz Szczepański. Zatrważająca była bezradność poznaniaków przez długie fragmenty meczu.
Po jego zakończeniu piłkarze Lecha nasłuchali się od swoich kibiców. - Po takim meczu trzeba wyjść do ludzi i pokazać twarz - powiedział trener Ivan Djurdjević, który też był przed sektorem dla fanów gości. - W Lechu Poznań są pewne wymagania, którym teraz nie sprostujemy. Widać po drużynie, że nie radzi sobie z grą pod presją, zatem dużo pracy przed nami - dodał.
Nie należy wykluczać, że w najbliższych dniach w Lechu Poznań nastąpią ruchy kadrowe i niektórzy piłkarze zostaną przesunięci do drugiej drużyny.
Po meczu w Częstochowie piłkarze Lecha oddają koszulki kibicom. Wymiana zdań trwa. Nie jest chyba miło. pic.twitter.com/9oajpzFhVp
— Grzegorz Hałasik (@g_halasik) 30 października 2018