- Wbrew pozorom pogoda lekko wietrzna z umiarkowanym zachmurzeniem nie sprzyja szybownikom. Mimo pięknej pogody nie możemy latać, bo nie ma odpowiednich noszeń, pozwalających na to, żeby szybowiec unosił się w powietrzu - wyjaśnia współorganizator mistrzostw Michał Graczyk.
W dwóch klasach - standard i club - będzie rywalizować 84 młodych szybowników z 23 państw, m.in. z tak odległych jak Argentyna, Australia czy Kanada i Stany Zjednoczone. Polskę reprezentuje sześciu pilotów. W sukces swoich podopiecznych wierzy trener kadry narodowej juniorów Przemysław Piekarski.
To już czwarte szybowcowe mistrzostwa świata rozgrywane w Lesznie. Dotychczas na leszczyńskim lotnisku rywalizowali seniorzy. W przyszłym roku w Lesznie wystąpią na kolejnych.