Operator stadionu, prezes spółki Stadion Poznań Rafał Wrzeszcz, powiedział w Porannym rozpoznaniu Radia Poznań, że wczoraj dostał maila o zakończeniu przez Wartę negocjacji.
Natomiast z mojego punktu widzenia te rozmowy zakończyły się dużo wcześniej, w związku z tym, że nie było żadnego kontaktu ze strony Warty. Trudno rozmawiać o grze Warty, jeżeli druga strona nie jest zainteresowana choćby treścią umów.
- mówił Wrzeszcz.
Obie strony podpisały klauzulę poufności i dlatego Rafał Wrzeszcz nie zdradził, jakich kwot oczekiwała spółka za korzystanie ze stadionu. W jego ocenie oferta skierowana do Warty Poznań była zbliżona do oczekiwań klubu.
"My wiedzieliśmy, że będziemy do tej działalności dokładać i byliśmy przygotowani, żeby przez pierwszy rok przyjrzeć się tej sytuacji" - powiedział prezes Wrzeszcz. Według operatora, organizowanie meczów na Stadionie Miejskim ma sens, jeśli przychodzi na nie około 20-u tysięcy kibiców.
Według naszych nieoficjalnych informacji, Warta Poznań chciałaby początkowo występować w pierwszej lidze w Grodzisku Wielkopolskim, a później wrócić na stadion przy Drodze Dębińskiej w Poznaniu.
w pucharze polski w 1/16 sezon 2024/2025