Zawodnicy z kilkunastu państw pokonali wpław 1900 metrów w Kiekrzu, 90 km na rowerze oraz przebiegli półmaraton z metą na targach. Wcześniej rywalizowano na krótszym dystansie, tzw. olimpijskim. Tu bardzo dobrze spisał się Piotr Kurek z Poznania, zajmując trzecie miejsce, ale był najlepszy w kategorii wiekowej od 45 do 49 lat.
Rewelacja, tylko młodzież była ode mnie szybsza. Kiekrz znamy, bo tam trenujemy i pływamy open water, ulice też znajome i bieganie po mieście to sama satysfakcja dla nas. Za dwa tygodnie wyjeżdżam na mistrzostwa Europy do Bilbao, a za dwa miesiące mistrzostwa świata w Abu Zabi, więc sezonu jeszcze nie kończę.
- mówił poznański triathlonista.
Najstarszym uczestnikiem na dystansie olimpijskim był Marek Bogalecki ze Starogardu Gdańśkiego.
Triathlon zacząłem uprawiać w 2014 roku, bo poznałem wtedy osobę bardzo zakręconą na punkcie triathlonu i mnie wciągnęła. Kiedyś zaliczałem około piętnastu triathlonów w sezonie, głównie krótkie dystanse. Teraz około dziesięciu. Tu w Poznaniu to mój najlepszy start w roku
- mówił na mecie.
Spora część triathlonistów jest jeszcze na trasie, wszyscy powinni dotrzeć do mety do około godziny 17.00. Na obu dystansach wystartowało prawie 1000 zawodników.