Liczba ofiar rosyjskiego ataku na szkołę w Romnach wzrosła do czterech osób. Ratownicy wydostali ciała dyrektora szkoły, zastępcy dyrektora, sekretarza i bibliotekarza
– napisał Kłymenko na Telegramie. Władze obwodu informowały najpierw o dwóch ofiarach śmiertelnych.
Rannych zostało czterech mieszkańców, którzy w momencie ataku przechodzili koło budynku szkoły.
Na zdjęciu wśród ruin szkoły jest ocalałe wejście do schronu. Niestety ludzie nie zeszli w momencie alarmu do bezpiecznego miejsca
– napisał Kłymenko.
Wcześniej informowano, że do ataku doszło tuż po godz. 10 (godz. 9 czasu polskiego).