O 3-kilometrowej kolejce przed przeprawą promową informują w sieciach społecznościowych mieszkańcy półwyspu. Jednocześnie ruch promów na tym odcinku miał być wstrzymany z powodu złych warunków pogodowych.
Od początku okupacji Rosjanie prowadzili akcję zasiedlania półwyspu ludnością rosyjską. Rosjanie uciekali z Krymu także kilka tygodni temu, po ukraińskich atakach na rosyjskie obiekty wojskowe. Wykorzystywali do tego Most Krymski. Obecnie nie jest to możliwe, bo okupacyjne władze wstrzymały ruch na przeprawie, po tym jak została ona uszkodzona dziś rano.
Według nieoficjalnych informacji eksplozje na moście to efekt działań Służby Bezpieczeństwa Ukrainy.