Dziennikarze śledczy ustalili to po przeanalizowaniu treści ukraińsko-rosyjskiej umowy międzyrządowej sprzed 24 lat, a następnie porównaniu numerów seryjnych pocisków przekazanych przez Kijów z numerami rakiet wystrzelonych w ostatnich miesiącach w kierunku Ukrainy.
Na mocy porozumienia zawartego w 1999 roku w Jałcie na Krymie pomiędzy rządami kierowanymi wówczas przez Wałerija Pustowojtenkę i Władimira Putina Rosja zobowiązała się umorzyć ukraińskie zadłużenie w zamian za dostawy uzbrojenia: ośmiu ciężkich bombowców Tu-160 i trzech Tu-95MS oraz 575 pocisków manewrujących Ch-55 - przypomniało w czwartek Radio Swoboda.