Z propozycją wycofania żołnierzy z Chersonia i prawobrzeżnej części obwodu zwrócił się do ministra obrony Siergieja Szojgu głównodowodzący rosyjskimi siłami na Ukrainie, generał Siergiej Surowikin. Szef resortu propozycję przyjął i zarządził odwrót.
Rosjanie przyznali, że nie są w stanie na tym odcinku frontu skutecznie zaopatrywać swoich żołnierzy. Już wcześniej z prawobrzeżnych rejonów ewakuowano rosyjskich urzędników i prorosyjskich separatystów.
Rosja zajęła obwód chersoński w marcu. We wrześniu ogłosiła aneksję tych ziem, ale rosyjscy żołnierze nie byli w stanie obronić się przed ukraińską kontrofensywą. Wcześniej władze w Kijowie zapowiedziały, że odzyskają wszystkie ziemie zagarnięte przez reżim Władimira Putina.