Straty rosyjskie Czerewaty określił jako "wielkie" i poinformował, że 332 Rosjan zostało zabitych, a 188 rannych.
Dodał następnie, że widoczna jest nowa tendencja: wagnerowcy nie wycofują się w obliczu strat, a są wzmacniani "kosztem oddziałów regularnej armii Federacji Rosyjskiej, przede wszystkim wojsk powietrznodesantowych".
Rzecznik, którego wypowiedź przekazał portal Suspilne, powiedział, że w ciągu ostatniej doby na całym odcinku frontu pod Bachmutem Rosjanie przeprowadzili 276 ostrzałów, w tym 69 na samo miasto. Doszło do 32 starć bojowych.
Sily rosyjskie przeprowadziły też cztery uderzenia lotnicze. Zwykle Rosjanie używają samolotów szturmowych Su-25 albo śmigłowców szturmowych Ka-52 i Mi-24 - wyjaśnił Czerewaty.
Ukraińska telewizja Kanał 24 przekazała w czwartek opinię ukraińskiego majora Ołeksija Hetmana, który powiedział, że liczba najemników z Grupy Wagnera walczących pod Bachmutem zmniejszyła się z ponad 45 tys. do ok. 7 tysięcy.
Czerpią tych skazanych do wojska jak Gazprom ropę i gaz !!!