Do tej pory z miasta wyjechała połowa mieszkańców. Powiedział o tym w wywiadzie dla telewizji ukraińskiej mer Mikołajowa Ołeksandr Sienkiewicz:
Powtarzam, że w Mikołajewie jest niebezpiecznie. Ostrzał trwa. Ludzie nie wracają do miasta, ale także nie widzimy, żeby wyjeżdżali z Mikołajowa. Liczba autobusów, których wykorzystujemy dla ewakuacji ludzi, spadła z ośmiu do czterech
- mówi Ołeksandr Sienkiewicz.
Z Mikołajowa każdy czwartek wyjeżdżają "zielone" autobusy ewakuacyjne dostarczane przez radę miejską. Rejestracja na ewakuację prowadzi się on-line lub przez telefon. Pomagają fundusze międzynarodowe i organizacje charytatywne. Wywożą ludzi do Mołdawii, Austrii i Niemiec.
Władze ukraińskie demontują dezinformacje propagandy rosyjskiej o ewakuacji za pieniądze i po raz kolejny oświadczają, że ewakuacja jest bezpłatna. Wczoraj na Mikołajów uderzyło siedem balistycznych rakiet rosyjskich.