Spektakl w reżyserii Barbary Poll jest oparty na klasycznych tańcach polskich. - To historia Zosi, ojciec obiecuje jej rękę mężczyźnie, którego ona sama nie wybrała - mówią Barbara Poll i Rafał Kłoczko.
Będzie konflikt między Frankiem, który pochodzi z tej samej społeczności, co Zosia, a fryzjerem, który pochodzi z wielkiego miasta i przedstawia zupełnie inny świat. Teatr Polski jest dużo mniejszy od opery, przez to nasze przedstawienie będzie dużo bardziej kameralne, publiczność będzie bliżej tego, co będzie się działo. Cieszy się, że akustycznie wszystko będzie łatwiej usłyszeć
- mówi Barbara Poll.
Trudno doszukiwać się dużej głębi we "Flisie", jest historia miłosna, ale ta intryga jest dość prosta, być może dlatego, że lubimy to, co już znamy, nagle okazuje się, że dwie główne postaci są braćmi
- dodaje kierownik muzyczny spektaklu Rafał Kłoczko.
W ramach festiwalu opera przypomni też "Jawnutę" Stanisława Moniuszki, która swoją premierę miała na poznańskich targach. Festiwal Moniuszki potrwa do 13 października.